25 września 2011

:>

Witam!

W końcu czuję się lepiej. W czwartek zjadłam pierogi i się nimi zatrułam, w nocy wymiotowałam a w piątek nie mogłam nic przełknąć i było mi niedobrze i słabo. Teraz będę uważać co jem, bo nie chcę nigdy więcej takiego przeżycia.. Wczoraj trochę mi się poprawiło i już mogę normalnie jeść (nareszcie!). Dzisiaj jadę do Piotrkowa, więc może coś sobie kupię :) A teraz jestem głodna :o Ale najpierw odpiszę na komentarze, a później pójdę do lodówki ;d I jeszcze na koniec wczorajszy rysunek, dodam tylko kolorowy:


Burczy mi w brzuchu, haha! No to miłego dnia!:)

23 komentarze:

  1. Ah , szkoda ;)
    A morze zadasz mi parę pytań ?!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, ze już się czujesz lepiej :)
    A.

    OdpowiedzUsuń
  3. ładne (: masz talent xD obserwuję :D

    OdpowiedzUsuń
  4. kurczę, też muszę jechać do Piotrkowa na zakupy, ale w najbliższym czasie nie dam rady:(

    OdpowiedzUsuń
  5. zapraszam do mnie na rozdanie, które kończy się już dziś o 20:00 :)
    http://ksiezycowyswiat.blogspot.com/2011/09/rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń
  6. cudownie rysujesz<3
    buziaki.zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  7. a ja dzisiaj będę jadła pierogi.;o

    pozdrawiam i zapraszam.;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też czasami mam takie zatrucia. Bardzo niemiłe przeżycie ;<

    OdpowiedzUsuń
  9. uwielbiam Cię ;D
    obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Rewelacyjnie rysujesz! Ja sama kocham malować, ale nie jestem obiektywna co do swoich prac i zawsze myślę, że są beznadziejne;)

    Chętnie będę obserwować:)

    OdpowiedzUsuń
  11. genialny jest ten rysunek :)) strasznie mi się podoba :))

    OdpowiedzUsuń
  12. pyszne.;dd
    zapraszam i pozdrawiam.;))

    OdpowiedzUsuń
  13. Ślicznie ja tam nie potrafię tak rysować. ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Może kiedyś odważę się pokazać je na blogu:D

    OdpowiedzUsuń
  15. Ładny rysunek :)
    Fajny blog.
    Zapraszam do mnie, obserwujemy? ;>

    OdpowiedzUsuń
  16. oj to dobrze ,ze doszłaś juz do siebie :)
    ja tez w czwartek miałam pierogi ruskie ale domowe mojej mamy <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudownie rysujesz.Nie wykonujesz może na zamówienie rysunków? ;> Zawsze chciałam siebie ;)

    OdpowiedzUsuń

Spam niemile widziany. Na komentarze typu "Super blog! Wpadnij do mnie!" nie odpowiadam. Czytam wszystkie komentarze! APROPOS: JEŚLI TO CZYTASZ I MASZ WERYFIKACJĘ KOMENTARZY KODEM OBRAZKOWYM, PROSZĘ SKASUJ JĄ, bo jeśli odpisuję na komentarz to jest to dla mnie uciążliwe!