29 grudnia 2011

Pazurki

Dzień dobry :)

Dzisiaj mam trochę inny post, natomiast pokażę Wam kilka moich ostatnich pomalowanych paznokci :)

paznokcie inspirowane owocem kiwi :)
Spodobał mi się ten motyw.

Świątecznie - czerwone paznokcie z białym wzorkiem - Motyw skandynawski :)

I te które aktualnie mam, czyli tęcza na czarnym tle. 
Dopiero później się skapnęłam, że takie tęcze były w tęczowych misiach :))

Zbliża się poniedziałek wielkimi krokami, a ja nawet do jednego zeszytu nie zajrzałam. No cóż, pewnie będzie jak zwykle wszystko na ostatnią chwilę...

Na razie :)!

28 grudnia 2011

Żabcia

Witam!

Nie mogę się zebrać do akceptowania, bo usiądę i zacznę odpisywać to ktoś ode mnie coś chce. No ale muszę to nadrobić po Pierwszej Miłości. Dzisiaj pokażę Wam mój "pierwszy" malowany obraz na płótnie. W sumie jestem z niego nawet zadowolona, chociaż mam pewne wątpliwości, no ale nic dodam :) Najwyżej zostanę skrytykowana :) Zdjęcie nie oddaje w pełni wszystkich kolorów :(

(na żywo to lepiej wygląda...)

Okej to teraz się zbieram na mój serialik i do zobaczenia :)!

24 grudnia 2011

Święta

Dobry wieczór!

Ostatnio nie mam kompletnie czasu żeby wejść na bloga. Dzisiaj znalazłam chwilkę i wpadłam żeby życzyć Wam pogodnych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia :) Mam nadzieję, że znajdę czas niedługo i poodpisuję na wszystkie zaległe komentarze.. No to do zobaczenia wkrótce! :)


10 grudnia 2011

Siostry Glam :)

Witam :)

Dawno mnie tu nie było, ale teraz też jestem tylko na chwilkę, bo wracam do pracy nad rysunkami.
Pogoda mnie dobija, no ale nic. Mam już wszystkie wyniki z matur próbnych :) Nie zdałam tylko z matematyki rozszerzonej :)


Miłego wieczorku! :))

2 grudnia 2011

Sennie

Hej!

Wydaje mi się jakby dzisiaj była sobota, ale to pewnie dlatego ze nie poszłam do szkoły. Część sobotnich porządków mam za sobą, szkoda tylko ze nie najlepiej się czuje..

Wiem - okropne.
Ale nie mam nic innego.


Pa!

1 grudnia 2011

Węgiel

Hej!

Ostatnio strasznie zamulam. Jutro nie idę do szkoły, dlatego dzisiaj coś nabazgroliłam węglem. Nigdy nie lubiłam nim rysować, ale muszę się zacząć do niego przekonywać, bo bardzo szybko się nim wykonuje prace :)

niezbyt mi to wyszło, ale co tam...

Idę dalej zamulać. Pa!