Dawno nie było tu szkiców, ostatnio skupiałam się na bardziej dopracowanych rysunkach. A przecież szkice idą mi znacznie szybciej!
Na ten moment mam sporo pozaczynanych i nieskończonych prac i jakoś nie mogę sobie z nimi poradzić :) Więc dziś wzięłam szkicownik do ręki i narysowałam Avril Lavigne.
Śliczny szkic *o*
OdpowiedzUsuńSuper ci wyszla, tez szkicuje ale mam spore trudnosci z ustami :( Oczy, wyszly ci GENIALNIE!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! Obserwuje
http://vframlii.blogspot.nl/ -zajrzyj, dopiero zaczynam
Świetne :) !
OdpowiedzUsuńhttp://karolina-bieniasz.blogspot.com/
Zazdroszczę talentu <3
OdpowiedzUsuńśliczny szkic, bardzo podobnie wyszło :)
OdpowiedzUsuńWyszła lekko zezowato i zbyt uśmiechnięta.
OdpowiedzUsuńA wydawało mi się, że ma tak rozstawione oczy na zdjęciu :)
Usuńkolejny świetny rysunek :)
OdpowiedzUsuńmybluuuesky.blogspot.com
kocham Avril Lavigne! super CI wyszła! ja kiedyś próbowałam ją narysować, ale nie wyszła mi:/
OdpowiedzUsuńBardzo ładny. Muszę też spróbować coś poszkicować, bo nigdy nie próbowałam. Avril genialna!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo lubię Twoje szkice, zawsze wychodzą Ci perfekcyjnie, a gdy je oglądam to wydaje mi się jakbyś rysowała je tak po prostu, z lekkością :) To naprawdę Twój żywioł!
OdpowiedzUsuńKurczę, też bym tak chciała wziąć kartkę i ołówek i narysować co sobie wyobrażę. Zazdroszczę talentu :)
OdpowiedzUsuńJak pięknie <3
OdpowiedzUsuńCzasami bardziej podobają mi się szkice, niż te dopracowane rysunki :) Avril wyszła rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny szkic. Nawet nie musiałam czytać tytułu, żeby wiedzieć, że to Avril. Świetna robota :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa praca. Kiedyś moja ulubiona piosenkarka hehe:) Pozdrawiam, kopytkowa z bloga kopytkowa.blogspot.com.
OdpowiedzUsuńŚwietna :)
OdpowiedzUsuńCudowna praca!
OdpowiedzUsuńitslonelythings.blogspot.com
przepiekna:)
OdpowiedzUsuńbuziak
ankagrzanka.blogspot.com
Też jestem portreciarą :D Chyba na twarzach najbardziej się skupiam za co nie raz zostałam nieźle pojechana.
OdpowiedzUsuńLubię Twoje szkice :)
jak pięknie! Zazdroszczę talentu ;)
OdpowiedzUsuńPiękny szkic, ale Avril na pewno nie ma aż tak gęstych i takiej objętości włosów ;)
OdpowiedzUsuńhttp://dziennik-zuuzu.blogspot.com/
polecam zajrzeć w link poniżej rysunku, na tym zdjęciu akurat ma takie włosy :)
UsuńCudo
OdpowiedzUsuńo rety!!! śliczne no! <3 zakochałam się w Twoich pracach :)
OdpowiedzUsuńhttp://kateoffical.blogspot.com/
Świetny szkic Avril! *.* Zapraszam na mojego bloga z opowiadaniem, dopiero zaczynam i jest już prolog! http://opowiadanie-death-do-us-part.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńW końcu Avril! ;) Przepięknie
OdpowiedzUsuńPrzyglądam się Twoim pracom i przyglądam, i muszę powiedzieć, że szkice, takie jak ten, wychodzą Ci perfekcyjnie: )
OdpowiedzUsuńAle mam wrażenie, że kiedy rysujesz kredkami koncentrujesz się bardziej na detalu i całość gdzieś ginie.
W większości "dopracowanych" rysunków nie miałam pojęcia kto na nich jest, tutaj natomiast wszystko pięknie widać: )
Mam nadzieję, że nie zależy Ci na dokładnym oddaniu wyrazu twarzy (w końcu to Twoja interpretacja:)), ale jeśli, to musisz bardziej się przykładać do zrobienia porządnego szkicu przed wzięciem kredek do rąk: )
Pracuj dalej! Kawał dobrej roboty:)