Przyjechałam na weekend do domu, ale już nie będę miała tyle czasu co w święta. Muszę napisać projekt i siąść do pracy... Co jakiś czas dodaję pewną ilość zdjęć z telefonu, tak też zrobię dzisiaj. Uwaga! Zdjęcia zawierają jedzenie!
Hahahah boskie są te twoje zdjęcia jedzenia, zawsze mnie rozwalają :) Kotek cudowny, taki groźny na tym zdjęciu. Kropla w kroplę podobny do kota znajomej (przynajmniej w tym kawałku co widać ^^) Nie ma to jak sweet foty w lustrze, co? :) nie będę się powtarzać, że kocham twoje włosy :)
Z czego ten sos? Zjadłabym taki :P Miałam koleżenkę na Wzronictwie, studiowała tam przez pół roku a potem się zmyła na stare śmieci i zostałam sama w Łodzi, ale słyszałam, że calkiem fajnie tam macie.
Rozwaliłaś mi serducho tym królikiem....Kiedyś od mojego TŻ dostałam takie cudo na urodziny, to był najpiękniejszy prezent jaki w życiu dostałam. Królik żył 9 lat po czym zdechł....:(
Spam niemile widziany. Na komentarze typu "Super blog! Wpadnij do mnie!" nie odpowiadam. Czytam wszystkie komentarze! APROPOS: JEŚLI TO CZYTASZ I MASZ WERYFIKACJĘ KOMENTARZY KODEM OBRAZKOWYM, PROSZĘ SKASUJ JĄ, bo jeśli odpisuję na komentarz to jest to dla mnie uciążliwe!
Hej, Fajniutkie zwierzaczki :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJedzonko OMNOMNOM!!! <3 Świetne foto kiciusia :)
OdpowiedzUsuńświetny mix zdjęć!
OdpowiedzUsuńjak zwykle dużo pyszności, aż się głodna zrobiłam ;d
słodki kociak i królik i śliczna Ty :)
fajny mix. słodki króliczek. ;)
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia :] Teraz mam ochotę na pizzę :]]
OdpowiedzUsuńuzalezniona-od-olowka.blogspot.com/
Fajnie :)
OdpowiedzUsuńNaprawde bardzo fajne zdjęcia :P nie powiedziałabym że były zrobine telefonem.
OdpowiedzUsuńSmacznie wygląda to jedzonko :3
Zapraszam do mnie.
tylko nie jedzenie1
OdpowiedzUsuńKochana Ty takie obiadki strzelasz na studiach?:) to u mnie bieda i to totalna :)
OdpowiedzUsuńZgłodniałam przez Ciebie ;<
OdpowiedzUsuńale no wspaniałe zdjęcia ^^
jaki śliczny kot ♥
OdpowiedzUsuńcristinesart.blogspot.com
jak dobrze ze przed chwila skończyłam jesc :D
OdpowiedzUsuńgłodna się zrobiłam :D
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńtyyyle żarcia! :D i moje Kotałke się nawet trafiło :D
OdpowiedzUsuńdobrze, że ostrzegłaś, że jest jedzenie :D
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcie kotaaa ;)
OdpowiedzUsuńwww.blog017.blogspot.com
Słodki kotek! :))
OdpowiedzUsuńFaktycznie, dużo jedzenia :P
OdpowiedzUsuńA zdjęcia kota, królika i legginsów - są boskie! I to wszystkie telefonem robione?
Boże, jak ta pizza wygląda smakowicie!. Domowej roboty? :D
OdpowiedzUsuńświetny miks!
OdpowiedzUsuńzgłodniałam ;*
OdpowiedzUsuńPo proszę więcej takich zdjęć. :)
OdpowiedzUsuńPo proszę więcej takich zdjęć. :)
OdpowiedzUsuńwytrzyj kotu ropke z oczka!!!!! :P
OdpowiedzUsuńjuż wytarłam! xD
UsuńSame pizzy :) Nieładnie tak !!
OdpowiedzUsuńjakie pyszności <3 słodki króliczek ;>
OdpowiedzUsuńzgłodniałaaaaaaaaam :D
OdpowiedzUsuńMasz szczęście, że akurat zjadłam pizze, bo byś mi taaaakiego smaku narobila, że ojej!:p
OdpowiedzUsuńale fajny królik :D no i oczywiście wszystkie inne zdjęcia (szczególnie te z jedzeniem) też :P
OdpowiedzUsuńfajne fotki :)
OdpowiedzUsuńHahahah boskie są te twoje zdjęcia jedzenia, zawsze mnie rozwalają :)
OdpowiedzUsuńKotek cudowny, taki groźny na tym zdjęciu. Kropla w kroplę podobny do kota znajomej (przynajmniej w tym kawałku co widać ^^)
Nie ma to jak sweet foty w lustrze, co? :)
nie będę się powtarzać, że kocham twoje włosy :)
pozdrawiam serdecznie!
No żarciem to Ty kusisz :D
OdpowiedzUsuńFajna czapa!
fajnee zdjęcia
OdpowiedzUsuńpizza, dużo pizzy, lubię to :)
OdpowiedzUsuńpizza :>
OdpowiedzUsuńaż zgłodniałam:D
OdpowiedzUsuńśliczny kot :)
OdpowiedzUsuńOm nom nom <3 xD
OdpowiedzUsuńale bym zjadła pizzę ;oo ;d
OdpowiedzUsuńŚliczny kocurek :)
OdpowiedzUsuńładne ; *
OdpowiedzUsuńłojezusie, króliczeeeeeek. ja to na telefonie robie glownie zdjecia notatkom na sprawdzian xD
OdpowiedzUsuńKróliczek i kot są wspaniałe :]
OdpowiedzUsuńJeansowy look na pretty-and-colour.blogspot.com
Pizaa, pizza, pizza ♥
OdpowiedzUsuńmmm! jakie pyszności *,*
OdpowiedzUsuńZ czego ten sos? Zjadłabym taki :P
OdpowiedzUsuńMiałam koleżenkę na Wzronictwie, studiowała tam przez pół roku a potem się zmyła na stare śmieci i zostałam sama w Łodzi, ale słyszałam, że calkiem fajnie tam macie.
pica. <3
OdpowiedzUsuńP.S. : wiem, że źle napisane. xd
Rozwaliłaś mi serducho tym królikiem....Kiedyś od mojego TŻ dostałam takie cudo na urodziny, to był najpiękniejszy prezent jaki w życiu dostałam. Królik żył 9 lat po czym zdechł....:(
OdpowiedzUsuń