30 grudnia 2012

Prezentów kilka

   Ostatnio nie mam kompletnie weny do rysowania. Próbuję to jakoś nadrabiać zdjęciami. Muszę
   powiedzieć, że na tablecie o wiele gorzej robi się wszystkie czynności. Chcę odpisać na komentarz,
   zanim mi się wszystko załaduje to mija sporo czasu. Siedząc na facebooku, wiele razy już wyłączyła mi się
   aplikacja i nie mogłam wejść ponownie. Ale mimo tego, ważne że coś jednak mam!
   Dzisiaj chciałam pokazać Wam większość prezentów, jakie dostałam na gwiazdkę.
   Zainspirowałam się zdjęciami Agatki, wiem że jej nie dorównuję, ale zawsze warto próbować :D

akcesoria do manicure:
perfumy Beyonce Heat Rush
tablet:
książka o rysowaniu:
srebrna bransoletka:
sztaluga stołowa:

Oprócz tego dostałam jeszcze pomadkę, kredkę do oczu i teczkę na rysunki.


Moja mama uczyła się obsługiwać aparat, robiąc mi zdjęcia :D

   P.S. Jutro jadę do Łodzi i możliwe, że przez jakiś czas nie będzie postów, dlatego już teraz życzę Wam 
   Szczęśliwego Nowego Roku!:)

29 grudnia 2012

Mój pokój

   Dzisiaj wraz z Ewą zawitałyśmy do Euforii, wzięłam ze sobą aparat, żeby go przetestować, ale muszę 
   jeszcze dużo w nim poszperać, bo przez oświetlenie zdjęcia nie wychodziły za dobrze. Ale dam radę! 
   Szczególnie, że to sama przyjemność :) 
   Niedawno otworzyli dolną część tej kawiarni i musiałyśmy pójść zobaczyć jak to wszystko wygląda. A
   czemu taki tytuł posta? Bo chciałabym, żeby mój pokój kiedyś miał coś z tego wystroju.

Ewa!

28 grudnia 2012

Nowy!!

   W ostatniej notce wspomniałam o nowym nabytku, a mianowicie aparacie. Wczoraj pojechałam z tatą do
   Piotrkowa, żeby oddać laptopa i przy okazji kupić jakąś cyfrówkę. Tylko, że nie wyszliśmy z cyfrówką, a
   tym cuuudem:

 
   Jestem taka zadowolona, że sobie nie wyobrażacie! Dobrze, że ta lustrzanka była po mega okazyjnej
   cenie. Inaczej pewnie musiałabym się zadowolić cyfrówką. Zawsze marzyłam o takim aparacie! *.*


   Wszystkie zdjęcia w dzisiejszym poście robione są tym Nikonem.

   P.S. Rozpracowałam tą klawiaturę w tablecie :)!

27 grudnia 2012

Stare rysunki (inne)

   Dzisiaj byłam zawieźć swojego laptopa do naprawy, także przez najbliższy czas będę musiała sobie dawać
   radę bez niego, może trochę pomoże mi z tym iPad, którego między innymi dostałam z siostrą na
   gwiazdkę. Wczoraj wgrałam na niego kilka rzeczy, ale wiadomo-to nie to samo co laptop. Przechodząc
   do tematu posta, na dzisiaj mam resztę starych rysunków.

Możecie kliknąć na kolaż, a wyskoczy Wam powiększenie.

   Dziś także kupiłam nowy aparat i próbuję go zacząć użytkować, czekam aż naładuje mi się akumulator i
   zacznę coś tworzyć.

   P.S. Nie mogę otworzyć klawiatury na tablecie, jak chcę napisać posta. Czy ktoś wie jak to zrobić?

26 grudnia 2012

Stare rysunki (manga)

   Kiedyś rysowałam najczęściej mangę/anime. To chyba wydawało mi się najłatwiejsze do zrobienia,
   dlatego też takich rysunków znalazłam w teczce najwięcej. Wybrałam tylko kilka, bo wszystkie są
   podobne. Niektóre są brudne, bo zabierałam je ze sobą nad zalew i tam rysowałam.

Możecie kliknąć na kolaż, a wyskoczy Wam powiększenie.

25 grudnia 2012

Stare rysunki (portrety)

   Podczas świątecznych porządków znalazłam czerwoną teczkę ze starymi rysunkami (mniej więcej lata
   2007-2009). Zaczynałam swoją przygodę z rysunkiem. Dzisiaj pokażę Wam chyba wszystkie portrety,
   które tam znalazłam. Jak patrzę na nie z perspektywy czasu, myślę tylko masakra... Dostawałam
   komplementy, że niby ładnie itp, ale teraz zastanawiam się czy na prawdę ludziom podobało się to coś co
   rysowałam...:D

Możecie kliknąć na kolaż, a wyskoczy Wam powiększenie.


   Myślę, że od tamtego czasu się rozwinęłam i chciałabym za kilka lat spojrzeć na swoje teraźniejsze rysunki 
   i powiedzieć to samo, co mówię o tych. A tak nawiasem mówiąc: rysunek drugi w pierwszym rzędzie, 
   pierwszy i trzeci w trzecim rzędzie to moje pierwsze autoportrety. Chociaż trzeci w trzecim nie jest 
   dokładnie autoportretem, ale wrzuciłam już go do tej kategorii.

24 grudnia 2012

Wesołych Świąt

   Wpadłam tutaj jeszcze na chwilę, żeby złożyć Wam życzenia na Święta! W nieco innej wersji, bo poprzez
   filmik. Próbowałam wczoraj coś mówić, ale nie wyszło, dlatego też jest w takiej formie :)


23 grudnia 2012

Spadło trochę śniegu

   Dzisiaj doznałam szoku, napruszyło trochę śniegu! To nic, że ledwo go widać, ale jest. Może spadnie
   znowu i zostanie na Wigilię... Choinka już ubrana i zaraz idę robić obiad, a teraz zostawiam Was z moimi
   zdjęciami:

kurtka-Japan Style | legginsy - Terranova | buty - iBuciki | rękawiczki - KappAhl | bluza - House | 
szalik - robiony przez mamę

22 grudnia 2012

Idą święta

   Chyba nie uda mi się w ten weekend dokończyć portretu, ponieważ wzięłam się za przedświąteczne
   generalne porządki i ogólne przygotowania do nadchodzących wielkimi krokami Świąt Bożego
   Narodzenia. Ale kto wie! Może i jutro wieczorem się za niego zabiorę?
   Dosłownie przed chwilą skończyłam pakowanie prezentów dla rodziny. To już mam z głowy, tylko
   szkoda, że choinka jest jeszcze nie ubrana.


21 grudnia 2012

Ostatnie rysunki

   Wczoraj wieczorem wróciłam do swojego miasta, o dziwo tego samego dnia jechało też sporo osób. No
   to teraz zostały mi niecałe dwa tygodnie wolnego :) Muszę zabrać się za porządki i jutro może będę
   ubierać choinkę. Natomiast dzisiaj pokażę Wam już ostatnie rysunki z teczuchy.


   Wykonane: 1-ołówek, 2-pastele olejne, 3-ołówek, 4-węgiel, 5-kredki

19 grudnia 2012

Zajęciowa martwa natura

   Dzisiaj skończyłam rysunek martwej natury, którą pokazywałam tydzień temu. Trochę mi zeszło zanim ją
   skończyłam, wykonana suchymi pastelami. Jak rysuję takimi kreskami to wyglądają na pastele olejne... :(


   Co o niej sądzicie?:)

18 grudnia 2012

Z drewnianego ludzika

   Po 20 wróciłam z uczelni, właśnie zjadłam obiado-kolację i oglądam 20-lecie Polsatu :) A co do tytułu
   posta:
   Pośród wszystkich prac były też rysunki robione na podstawie drewnianego ludzika z kilku perspektyw.
   Niezbyt mi wyszły, trochę koślawce, ale zawsze coś.


   Zaraz kładę się spać, bo jestem padnięta...

17 grudnia 2012

Rysunki ołówkiem

   Szperając w tej teczce, znalazłam więcej rysunków, które może pokażę w następnych postach.
   Wczoraj zaczęłam rysować portret, ale nie miałam weny, żeby go dokończyć, dlatego będzie dopiero na
   weekend.


15 grudnia 2012

Szybkie szkice węglęm

   Potrzebowałam dzisiaj mojej teczki formatu a3, bo musiałam załatwić jedną sprawę i tym oto sposobem
   odkopałam moje rysunki sprzed około pół roku. Wyszło na to, że wstawię tu moje szybkie szkice
   wykonane węglem. Wiem, że może nie są jakieś super, ale takie też pokażę na blogu. Trudno :)

   Najbardziej mi się podoba (o ile tak to można nazwać) portret z okularami :)

PAMIĘTAJCIE, ŻE DO JUTRA DO GODZINY 23.59 MOŻNA ZGŁASZAĆ SIĘ DO LOSOWANIA, GDZIE DO WYGRANIA JEST PORTRET. 

14 grudnia 2012

Z serii głupich bazgrołów na zajęciach

   Wczorajszy okropny dzień na szczęście już zleciał.. Jak sobie teraz pomyślę co mnie czeka w styczniu to
   tylko idzie się załamać... Z dnia na dzień coraz bardziej odechciewa mi się studiowania na tym kierunku.
   Ta cała walka o stypendium, na które zapewne nigdy nie będę zasługiwać i te "kujony" na około..
   Dodatkowe, a zarazem obowiązkowe godziny i wykłady. Pewnie nie dotrwam do drugiego semestru.
   Spodziewałam się większości zajęć artystycznych od samego początku, a tu cały czas chemia, fizyka,
   chemia, fizyka. Mam powoli tego wszystkiego dość. Nikt nie mówił, że będzie łatwo, ale że będą takie
   beznadziejne "lekcje" też nie. Gdybym miała wybierać ponownie? Na pewno nie zdecydowałabym się na
   ten kierunek. Ale dość mojej paplaniny, przechodzę do weselszej części tego posta:



Pierwszy narysowany na historii sztuki,
drugi na dodatkowej fizyce,
trzeci także na historii sztuki.
STUDIA ODMÓŻDŻAJĄ!