Telefonowe fotki

Z racji tego, że na razie nie mam żadnego rysunku (co mnie też zasmuca...) dodam kilka telefonowych zdjęć zrobionych od początku roku. Jutro mam nadzieję, że już będzie jakiś konkretny post. Pierwszy tydzień drugiego semestru niesamowicie mi się wlókł, miałam prawie same organizacyjne zajęcia, a od poniedziałku będę już siedzieć całymi dniami na uczelni - BEZ OBIADU!!:(

1 - zaśnieżona Łódź z tramwaju, słit focia w lustrze

2 - w trakcie rysowania

3 - makaron z serem i z mięsem (robiony przeze mnie!:p)

4 - paznokcie, po lewej moje, po prawej współlokatorki :)

5 - króliś<3

6 - tortilla mojej roboty, zapiekanka

7 - pizza w Fiero z chłopakiem

8 - rysunki prawie na finiszu...

9. kebab z moją współlokatorką

10. pizza domowej roboty