Niedawno przyjechałam z Łodzi i czeka na mnie masa rzeczy do zrobienia w weekend. Jak tylko o tym
wszystkim pomyślę to mi się odechciewa. Chociaż sądzę, że i tak wszystkiego nie zdążę ogarnąć. A
dzisiaj dodam kilka zdjęć z ostatnich dni:
wszystkim pomyślę to mi się odechciewa. Chociaż sądzę, że i tak wszystkiego nie zdążę ogarnąć. A
dzisiaj dodam kilka zdjęć z ostatnich dni:
1. Śniadanko - kanapki z miodkiem i dżemem, mleko czekoladowe
2. Rozstrzygnięcie konkursu, pokaz prac uczestników.
3. Rysunek w sali na politechnice, który bardzo mnie zaciekawił.
4. Moja praca na kompozycji.
5. Nudne zajęcia z fizyki.
6. Ostatnio pokazywana przeze mnie martwa natura w trakcie tworzenia.
7. Prezent z Projektu - notesik.
8. Cheeseburger (Wiecie, że można kupić gotowe w Biedronce? Dwupak kosztuje 5zł ;p)